Dni robią się coraz chłodniejsze, w końcu dziś pierwszy dzień jesieni! Warto pomyśleć o tym, jak wzmacniać odporność, tak aby w tym okresie ustrzec się od chorób. Kiedy przytrafia mi się przeziębienie nie idę prosto do apteki po kolejny preparat z witaminą C. Zamiast tego wolę iść do sklepu z warzywami i kupić produkty, które tę witaminę zawierają. Jakie zatem są moje domowe sposoby na walkę z przeziębieniem? Część z nich na pewno znacie, ale może coś Was zaciekawi. Proponowane przeze mnie napoje warto pić przez całą jesień i zimę, a nie tylko wtedy, gdy dopadnie nas przeziębienie. Takie napoje zwiększają odporność i korzystnie wpływają na nasz organizm.
1. Herbata ze świeżym imbirem, miodem i cytryną
Pierwsza pomoc, kiedy czujemy, że nas rozkłada i trzęsiemy się z zimna. Mały kawałek świeżego imbiru obieramy ze skórki i kroimy na plasterki, po czym gotujemy około 10 min. w garnku z wodą. Można też po prostu zalać wrzątkiem wrzucone do kubka plasterki imbiru. Następnie parzymy herbatę, dodajemy miód i cytrynę i gotowe. Miód i cytrynę warto dodać po jakimś czasie, kiedy herbata nie jest już gorąca – pozwoli to zachować zdrowotne właściwości tych składników. Imbir zawarty w herbacie ma działanie przeciwzapalne.
2. Herbata jesienna z pomarańczami, goździkami i sokiem malinowym
Taki napój doskonale rozgrzewa, a przy tym świetnie smakuje. Do naparu naszej ulubionej herbaty dodajemy pokrojoną w plasterki ćwiartkę pomarańczy, goździki i łyżkę soku malinowego. Gotową herbatę można posypać też cynamonem. Goździki dodane do takiej herbaty wzmacniają układ odpornościowy, dzięki swoim właściwościom antybakteryjnym. Sok malinowy to z kolei źródło witaminy C i manganu, chroniących organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
3. Mleko z masłem, miodem i czosnkiem
Klasyka na przeziębienie. Zmiażdżone dwie główki czosnku wrzucam do gorącego mleka i dodaję łyżeczkę masła i łyżkę miodu. Czosnek to naturalny antybiotyk, który pomaga zwalczać infekcje. W przeciwieństwie do antybiotyków przepisywanych przez lekarzy, czosnek nie niszczy naturalnej flory bakteryjnej występującej w organizmie. Zabija jednak bakterie, wirusy, grzyby i pasożyty. Czosnek posiada więc właściwości antybakteryjne, antywirusowe i przeciwgrzybiczne. Aby cenna substancja antybakteryjna, allicyna, mogła zadziałać, czosnek musi zostać zmiażdżony lub przekrojony na pół. Po pokrojeniu należy poczekać 5-10 minut, tak aby prozdrowotne właściwości allicyny mogły się uaktywnić. Miód także ma właściwości przeciwutleniające, antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Ważne, aby dodawać miód do ciepłego, a nie gorącego mleka, tak aby nie stracił swych cennych właściwości.
4. Herbata z sokiem malinowym
Do dowolnej herbaty (u mnie earl grey) dodaję 3 łyżki soku malinowego od mamy. Ważne, aby sok był domowej roboty lub ze sklepu, ale z naturalnym składem. Warto poszukać prawdziwego soku malinowego w sklepach zielarskich, aptekach lub w sklepach ze zdrową żywnością.
5. Woda z sokiem z cytryny
Do lekko podgrzanej wody dodajemy sok z jednej wyciśniętej cytryny (lub połówki cytryny). Taki napój najlepiej pić codziennie rano przez cały rok. Zawarta w cytrynie witamina C wzmacnia odporność, a ciepła woda pobudza organizm do pracy.
6. Herbata z pokrzywy
Jesienią dobrze jest też pić herbatę z liści pokrzywy. Wzmacnia ona odporność dzięki zawartym w niej witaminom, mikro- i makroelementom. Pokrzywa działa też moczopędnie, wzmacniająco na włosy i paznokcie, ułatwia przemianę materii.
Podsumowując, kiedy łapie nas przeziębienie, to zamiast iść do apteki po kolejny produkt z witaminą C, lepiej wypróbować któregoś z powyższych przepisów, polecam!