Jesień to prawdziwe bogactwo roślinnych produktów, które możemy wykorzystać w kuchni. Uwielbiam jesienne rozgrzewające potrawy, bo dzięki nim chłodniejsze dni nie są takie straszne. Dziś mam dla Was kilka pomysłów na posiłki, które doskonale sprawdzą się właśnie jesienią. Ciekawi? Zapraszam na wpis!
Co jem w ciągu dnia? Jesienny foodbook
Woda ze świeżym imbirem
Dzień zaczynam klasycznie od szklanki wody. Jesienią lubię dodawać do niej także świeży imbir. Obieram mały kawałek imbiru, wrzucam go do szklanki, zalewam wrzątkiem i po kilku minutach dodaję trochę chłodnej wody. Taki napój świetnie pobudza organizm do pracy.
Śniadanie: owsianka z musem z dyni
Owsianki to wspaniały pomysł na odżywcze śniadania, ale warto pamiętać o tym, aby jeść je w różnej formie, żeby nam się nie znudziły. Świetnym składnikiem jesiennej owsianki jest dynia, którą można dodać w formie puree. Jak zrobić puree z dyni? Umytą dynię (bez obierania skórki) wystarczy pokroić na cztery części i piec w 180 stopniach w piekarniku. Kiedy dynia będzie miękka (po około 20 minutach.), wyjmujemy ją z piekarnika, studzimy, obieramy ze skórki i blendujemy na mus. Tak przygotowane puree przechowuję w szklanym słoiku w lodówce. Puree lepiej przygotować dzień wcześniej, aby rano szybko dodać je do owsianki.
Owsianka z musem z dyni
Składniki:
- 3 łyżki musu z dyni
- 5 łyżek płatków owsianych górskich
- 3/4 szklanki wody
- łyżeczka cynamonu
- garść orzechów włoskich
- owoce – 1 banan i 1 świeża figa
- 1 łyżka syropu klonowego (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
Moją owsiankę z dynią przygotowuję w prosty sposób – 5 łyżek płatków owsianych zalewam wodą i gotuję kilka minut na wolnym ogniu. Kiedy płatki owsiane są już miękkie, zdejmuję je z ognia i dodaję do nich cynamon i mus z dyni. Całość dokładnie mieszam. Na owsiance układam pokrojone owoce i posypuję je orzechami, gotowe! Słodyczy tej owsiance dodają owoce, ale jeśli lubicie bardzo słodkie śniadania, to można polać danie łyżką syropu klonowego.
Przekąska: gruszka z orzechami i cynamonem
Odżywcza przekąska z pysznymi gruszkami – to danie robi się w 5 minut i tak samo szybko zjada :-)
Składniki:
- 2 gruszki
- 1 garść dowolnych orzechów
- cynamon mielony cejloński
Sposób przygotowania:
Gruszkę obieramy ze skórki i kroimy w cienkie paski. Orzechy prażymy przez kilka minut na suchej patelni. Gruszkę układamy na talerzu, posypujemy orzechami i cynamonem.
Obiad: Zupa krem z pietruszki
Ten przepis znalazłam w książce Jadłonoma Marty Dymek i bardzo mi on posmakował. W przepisie jest napisane, że do zrobienia zupy warto używać mleka roślinnego o orzechowym aromacie np. migdałowego, z orzechów laskowych albo gryczanego. Ja postawiłam na mleko z ziaren słonecznika i zupa wyszła wspaniale! Bardzo polecam Wam ten przepis, bo to danie, które smakuje super, a jego zrobienie zajmuje mało czasu.
Składniki:
- pół kg korzenia pietruszki
- 1 gruszka
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 szklanka mleka z ziaren słonecznika
- 1 szklanka wody lub bulionu
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz
- do podania – kilka garści prażonych migdałów
- olej z nasion wiesołka/oliwa z oliwek
Sposób przygotowania:
Pietruszkę obieramy i kroimy na grube plastry. W garnku podgrzewamy oliwę z oliwek, dodajemy pietruszkę i dusimy na małym ogniu przez kilka minut. Gruszkę obieramy, kroimy na kawałki i dodajemy do garnka. Całość dusimy jeszcze kilka minut, a następnie zalewamy wodą lub bulionem warzywnym. Gotujemy zupę około 15-20 minut do czasu, aż pietruszka będzie miękka. W tym czasie przygotowuję mleko z ziaren słonecznika. Do blendera wsypuję 1/3 szklanki słonecznika i wlewam szklankę wody – całość blenduję kilka sekund, aż ziarna będą zmielone. Mleko można dodać w tej formie do zupy, ale ja przecedzam je przez sitko. Kiedy pietruszka jest już miękka zdejmuję garnek z ognia, dodaję mleko ze słonecznika, sól i mieszam. Przelewam zupę do blendera kielichowego i blenduję na gładki krem. Przed podaniem doprawiam gałką muszkatałową, olejem z wiesiołka i migdałami.
Kolacja: Sałatka z pieczonym kalafiorem
Pieczony kalafior nabiera niezwykłego aromatu, który uwielbiam! Koniecznie wypróbujcie ten przepis.
Składniki na sałatkę:
- 1 duży kalafior
- 1 batat
- miks sałat – u mnie sałata lodowa, rukola i jarmuż
- 1/3 szklanki pestek dyni
- natka pietruszki
Składniki na dessing:
- sok z połówki cytryny
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- sól
Sposób przygotowania:
Piekarnik nagrzewamy do 200 st C. Kalafiora myjemy, dzielimy na różyczki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Batata obieramy, kroimy na kawałki i układamy obok kalafiora. Całość kropimy oliwą z oliwek, solimy i pieczemy około 30 minut. W tym czasie myjemy sałaty i przekładamy je do miski. Na sałatach układamy gotowe i lekko schłodzone warzywa, polewamy dressingiem i posypujemy sałatkę pestkami dyni.
Deser: Śliwka Nałęczowska
Znacie mojego bloga, więc z pewnością wiecie, że nie omijam deserów :-) Moje desery zwykle nie są duże – wystarczy mi mała słodycz, aby zaspokoić ochotę na słodki smak. Kiedy akurat nie chce mi się robić domowych deserów lub nie mam na to czasu, to czasem korzystam z gotowych rozwiązań, takich jak ciemna czekolada czy pyszna Śliwka Nałęczowska. Kluczem jest u mnie odpowiednia ilość tych słodkości w diecie. Dzięki temu, że mój organizm nie jest uzależniony od cukru, to wystarcza mi mała porcja takiego deseru.