AGATA BERRY
  • Zdrowie
  • Uroda
  • Styl życia
  • Parenting
  • Fit przepisy
  • Jak robić soki?
FANPAGE
AGATA BERRY

Najpopularniejszy blog o zdrowiu w Polsce

AGATA BERRY
  • Zdrowie
  • Uroda
  • Styl życia
  • Parenting
  • Fit przepisy
  • Jak robić soki?
71K
21K
  • Przepisy
  • Zdrowe zakupy

Mój daktylowy test i najlepsze przepisy z daktylami

  • agataberry
  • 20 maja, 2016
  • 15 komentarzy
  • 3 minute read
Total
1
Shares
0
0
1

Daktyle to cudowne owoce, które wykorzystuję jako naturalny słodzik podczas robienia ciast, babeczek i innych słodkości. Jakiś czas temu pisałam Wam o właściwościach odżywczych daktyli – tekst na ten temat znajdziecie tutaj. W dzisiejszym tekście pokażę Wam, jak różne daktyle można dostać w sklepach. Ocenię też, które z testowanych przeze mnie daktyli są najlepsze. We wpisie przedstawię też moje najlepsze przepisy z wykorzystaniem tych wspaniałych owoców.

Jakie daktyle testowałam?

Processed with VSCO

Do potrzeb tego tekstu przetestowałam cztery rodzaje daktyli:

1. Świeże daktyle Juicy Dates Premium Quality, opakowanie 600 g, cena: 13 zł
2. Świeże daktyle King Solomon Medjoul Dates organic, opakowanie 1 kg, cena: 74,45 zł
3. Daktyle suszone Makar, opakowanie 200 g, cena: ok 5 zł
4. Daktyle suszone Alesto, 200 g, cena: nieznana

Jak wyglądały testowane daktyle?

Medjoul (1)

Jak widać na powyższym zdjęciu testowane przeze mnie daktyle różnią się już na pierwszy rzut oka. Największe z nich są daktyle Medjoul, najmniejsze – suszone daktyle marki Makar.

Jak smakowały daktyle?

Świeże daktyle Juicy Dates Premium Quality

Bardzo lubię świeże daktyle marki Juicy Dates. To daktyle pochodzące z Iranu o odmianie Mozafati. Mają one cienką, ciemnofioletową skórkę, zaś w środku kryje się bardzo miękki i soczysty miąższ. Daktyle są doskonale słodkie i świetnie smakują zarówno jako dodatek do posiłków, jak i w formie przekąski. Te owoce są tak słodkie, że wystarczy zjeść jednego daktyla, aby zaspokoić swoją ochotę na słodycze. Czasem jem je w formie zdrowych “cukierków”. Te daktyle są niemal identyczne jak daktyle Złota Palma, które testowałam jakiś czas temu. Zarówno daktyle marki Złota Palma, jak i Juicy Dates to jedne z moich ulubionych suszonych owoców.

Świeże daktyle King Solomon Medjoul Dates organic

20160518_124407

Te daktyle trafiły do mnie bezpośrednio od importera, abym mogła je przetestować. Owoce sprowadzane są z Izraela. Byłam bardzo ciekawa jak smakują daktyle odmiany Medjoul, bo często widziałam je w przepisach Deliciously Ella. Te daktyle, podobnie jak Mozafati, mają cienką skórkę oraz soczysty miąższ, są jednak bardziej zwarte niż odmiana Mozafati. Podstawową zaletą tych daktyli jest ich rozmiar – to jedne z największych daktyli na świecie. Owoce smakują doskonale i na pewno na stałe zagoszczą w mojej diecie.

Daktyle suszone Makar


Daktyle marki Makar to typowe daktyle suszone pozbawione pestek. Pochodzą, podobnie jak Mozafati, z Iranu. Zwracam uwagę na to, aby w suszonych owocach nie było substancji konserwujących – te daktyle mają w składzie jedynie owoce. Daktyle suszone również można jeść w formie zdrowej przekąski. Jeśli chcemy dodać je do ciasta, to warto pamiętać o tym, żeby wcześniej namoczyć je chwilę w gorącej wodzie. Dzięki temu zabiegowi daktyle będą łatwe do zmielenia. Tego typu daktyli używam od czasu do czasu – lubię mieć w szafce kuchennej zapas różnych rodzajów daktyli. Z uwagi na fakt, że te daktyle są suszone, to ich cena jest niższa niż w przypadku świeżych daktyli.

Daktyle suszone Alesto

Daktyle odmiany Degiet Nour to daktyle suszone, częściowo uwodnione (tak napisali na opakowaniu), bez pestek. Bardzo lubię produkty Alesto z Lidla (uwielbiam szczególnie orzechy nerkowca), jednak w przypadku tych daktyli nie spodobało mi się to, że w składzie zobaczyłam substancję konserwującą (sorbinian potasu). Smak daktyli jest całkiem okay, pomimo konserwantu w składzie. Zdecydowanie wolę jednak daktyle bez dodatków, bo wtedy mam pewność, że nie zawierają zbędnych dla organizmu substancji.

Moje ulubione przepisy z wykorzystaniem daktyli:

Tarty migdałowe z truskawkami
13010246_1165315830154337_1573416082_o
Domowe rafaello w wersji fit
Pudding czekoladowy
Trufle kakaowe bez cukru

Podsumowanie

Moim zdecydowanym faworytem i zwycięzcą testu są (ex aequo) dwie pierwsze odmiany świeżych daktyli – Mozafati i Medjoul. Świeże daktyle najlepiej przechowywać w lodówce. W daktylach świeżych podoba mi się to, że można je trzymać w domu ponad rok bez straty smaku i wartości odżywczych. Świeże daktyle to bardzo słodkie owoce, które doskonale nadają się do słodzenia różnych dań. Warto jednak pamiętać o tym, żeby nie jeść na raz więcej niż kilka sztuk, z uwagi na ich dużą kaloryczność.

 

Total
1
Shares
Share 0
Tweet 0
Pin it 1
Podobne tematy
  • daktyle
  • dates
  • domiana daktyli
  • Medjoul
  • Mozafati
  • suszone daktyle
  • świeże daktyle
agataberry

Nazywam się Agata Puk i pokazuję jak żyć zdrowo z przyjemnością! Wierzę, że ten blog może inspirować Was do zdrowych wyborów.

Previous Article
  • Przepisy
  • Słodycze bez cukru

Domowe bounty w wersji fit

  • agataberry
  • 18 maja, 2016
View Post
Next Article
  • Przepisy

Smothie bowl: awokado, banan, młody jęczmień, nerkowce

  • agataberry
  • 23 maja, 2016
View Post
Podobne wpisy
View Post
  • Przepisy

Sałatka zdrowia + mój przepis na zakwas z buraków

  • agataberry
  • 18 stycznia, 2021
View Post
  • Zdrowe zakupy

Oświadczenie zdrowotne (health claim) na etykiecie – na co zwracać uwagę?

  • agataberry
  • 5 grudnia, 2020
View Post
  • Przepisy

Moje ulubione jesienno-zimowe napoje

  • agataberry
  • 24 listopada, 2020
© 2015-2020 AGATABERRY by Agata Puk. All rights reserved
  • Strona główna
  • O blogu
  • Kontakt
  • Współpraca
  • Regulamin sklepu
  • Polityka prywatności

Input your search keywords and press Enter.