Zdrowe i białe zęby to jeden z istotnych czynników wpływających na nasz atrakcyjny wygląd. Pisałam Wam kiedyś o tym, jak dbam o zęby – dziś kolejny wpis na ten temat, bo chcę uzupełnić niektóre informacje. W tekście skupię się na przedstawieniu moich sposobów na białe zęby. Co robię, aby mój uśmiech wyglądał dobrze? Jakich produktów używam? Szczegóły poniżej.
Moje sposoby na białe zęby
1. Dokładne czyszczenie zębów na co dzień – szczoteczka elektryczna plus nitka dentystyczna
Na co dzień używam szczoteczki elektrycznej marki Oral-B. To jedna z najbardziej popularnych szczoteczek elektrycznych dostępnych na rynku – z łatwością można ją kupić w Rossmannie lub w dowolnym hipermarkecie. Uważam, że warto postawić na czyszczenie zębów szczoteczką elektryczną lub soniczną, bo te rodzaje szczoteczek czyszczą zęby dokładniej, niż szczoteczka manualna. Pamiętam też o tym, aby regularnie wymieniać końcówki, kiedy ulegają one zużyciu. Dzięki temu mam pewność, że każde mycie zębów będzie wykonane najlepiej, jak to możliwe. Końcówki wymieniam średnio co dwa miesiące. Choć jestem zadowolona ze szczoteczki elektrycznej Oral-B, to w przyszłości planuję spróbować też innego sposobu na mycie zębów, a mianowicie szczoteczki sonicznej. Moje zęby myję dwa, trzy razy dzienne przez około 4-5 minut, więc dosyć długo. Wieczorem używam też nitki dentystycznej.
2. Używanie pasty wybielającej zęby
Moje zęby raczej nie są wrażliwe – dzięki temu mogę pozwolić sobie na regularne używanie past wybielających zęby. W tym celu używam zazwyczaj pasty Colgate Max White One lub Colgate Advanced Whitening. Dzięki temu, że na co dzień używam past wybielających, to wszelkie osady, które gromadzą się na moich zębach, są usuwane na bieżąco. Past wybielających nie stosuję jednak cały czas, aby nie podrażnić zbytnio moich zębów. Zwykle tego typu pasty stosuję na zmianę z klasyczną pastą do mycia zębów.
3. Regularne profesjonalne czyszczenie zębów u dentysty
Raz na pół roku chodzę do dentysty na profesjonale usuwanie wszelkich osadów. Regularne wizyty sprawiają, że na moich zębach nie ma kamienia, a ewentualne osady są niewielkie i łatwe do usunięcia. Dentysta, którego mogę zdecydowanie polecić w Warszawie, to gabinet Optimdent – czyszczenie zębów wykonywane w tym miejscu jest zawsze bardzo dokładnie i profesjonalne (cały zabieg trwa około godziny). Zawsze po profesjonalnym czyszczeniu zębów u dentysty widzę, że zęby są bardziej białe, niż przed zabiegiem.
4. Używanie pasków wybielających zęby
Wybielanie zębów u dentysty to jedna z opcji, jeśli chcemy mieć białe zęby. Osobiście nigdy nie zdecydowałam się na tego typu zabieg, bo nie miałam takiej potrzeby. W moim przypadku bardzo dobrze sprawdził się domowy sposób wybielania zębów – w tym celu używałam pasków wybielających, które można kupić w internecie. Przez pewien czas paski wybielające zęby były też dostępne w Rossmannie, niestety obecnie nie ma ich w ofercie tego sklepu. Jeśli chodzi o konkretną markę to pamiętam, że używałam zarówno pasków z Blend-a-med, jak i pasków marki Crest.
Kurację z użyciem pasków wybielających zęby przeprowadziłam po zabiegu profesjonalnego czyszczenia zębów. Ich aplikacja jest bardzo łatwa – po prostu przyklejamy dwa paski – jeden na górne zęby, drugi – na zęby dolne i czekamy pół godziny. W trakcie działania pasków nie możemy nic jeść ani pić. Po 30 minutach ściągamy paski. Najlepiej używać pasków dwa razy dziennie – rano i wieczorem. W opakowaniu znajduję się zazwyczaj 28 pasków – po 4 na każdy dzień. Całe wybielanie paskami trwa zatem 7 dni. Byłam bardzo zadowolona z efektu działania pasków i w niedalekiej przyszłości zamierzam ponownie ich użyć. Trzeba jednak pamiętać, że każde wybielane zębów może powodować nadwrażliwość szkliwa zębów i lepiej nie stosować takich pasków zbyt często. W czasie kuracji wybielającej zęby (i minimum tydzień po niej), należy stosować białą dietę – najlepiej jeść wyłącznie posiłki, które nie barwią zębów i pić niebarwiące napoje.
5. Biała dieta plus minimalna ilość cukrów prostych
Na stan moich zębów wpływa też bez wątpienia mój sposób odżywiania – na co dzień wystrzegam się cukrów prostych, a podstawę mojej diety stanowią bogate w składniki odżywcze posiłki. Dużo cukrów prostych w diecie to pożywka dla bakterii, które powodują próchnicę zębów. Kiedy piję kawę to zawsze dodaję do niej mleko – taki rodzaj kawy bardziej mi smakuje, a dodatek mleka sprawia, że jaśniejsza kawa nie wpływa w takim stopniu na zabarwianie się zębów, jak kawa czarna. Mam jednak świadomość tego, że na co dzień piję też dużo czarnej herbaty bez dodatków i niestety taki rodzaj napoju może nie mieć dobrego wpływ na kolor zębów. Niezwykle rzadko piję alkohol, jednak kiedy już to robię, to zazwyczaj jest to wino – częściej wybieram wino białe niż czerwone właśnie ze względu na to, że to drugie mocno barwi zęby. Jeśli już jemy mocno barwiące posiłki lub pijemy mocno barwiące napoje, to warto po tego typu napojach/posiłkach od razu umyć zęby.
Podsumowanie
Zęby to nasza wizytówka i warto robić wszystko, aby były w idealnym stanie. Oczywiście nie w każdym przypadku sprawdzą się pasty wybielające – znam wiele osób, które z powodu bardzo wrażliwych zębów muszą używać delikatnych dla zębów past. Paski wybielające też nie zawsze muszą okazać się skuteczne – jeśli chcemy mieć białe zęby, a nasz naturalny kolor zębów jest dosyć ciemny, to konieczne może okazać się wybielanie zębów u dentysty. Jestem jednak zdania, że takie paski warto wypróbować, bo ich koszt jest zdecydowanie niższy, niż profesjonale wybielanie zębów w gabinecie dentystycznym.