Jako wielka miłośniczka słodkich ziemniaków musiałam zrobić w końcu ciasto z wykorzystaniem tego składnika. Byłam ciekawa, czy takie brownie będzie mi smakowało. Przepis, którego użyłam do zrobienia ciasta, pochodzi z książki Smakowita Ella, którą niedawno Wam polecałam. Recepturę na to brownie trochę zmodyfikowałam, bo bardzo chciałam zrobić to ciasto, a nie miałam wszystkich składników. Oczywiście trzymałam się proporcji, bo tutaj wolałam nic już nie zmieniać. Zamiast migdałów użyłam zatem orzechów włoskich, zaś zamiast mąki gryczanej – mąkę orkiszową. Akurat skończył mi się syrop klonowy, więc zamiast niego dodałam miód.
Jak smakuje takie ciasto? To brownie jest bardzo kakaowe, bardzo słodkie i sycące. Warto dodać, że ciasto nie ma klasycznej mącznej konsystencji – jego struktura bardziej przypomina mus czekoladowy (i to jest pyszne!). Jestem pewna, że ciasto na stałe zagości w mojej kuchni.
Składniki:
2 duże bataty
14 wypestkowanych daktyli (ja użyłam świeżych daktyli)
niepełna szklanka zmielonych orzechów włoskich/ 80 g (zmieliłam je w młynku do kawy)
1 szklanka mąki orkiszowej/ 100 g
6 łyżek ciemnego kakao
3 łyżki miodu
szczypta soli
Sposób przygotowania:
Bataty obieramy, kroimy na kawałki i gotujemy na parze ok. 20 minut, aż zmiękną. W tym czasie mielimy orzechy włoskie na drobny proszek i odpestkowujemy daktyle. Kiedy bataty są już miękkie i zaczynają się rozpadać przekładamy je do miski z daktylami i całość blendujemy. Następnie dodajemy wszystkie pozostałe składniki i wszystko dokładnie mieszamy. Masę przelewamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w rozgrzanym do 180 st. C piekarniku przez 30 min. Po wyjęciu z piekarnika ciasto musi wystygnąć – kroimy je dopiero, kiedy jest chłodne. Gotowe!
Spodobał Ci się ten przepis?
Polub mnie na Facebooku: