Dziś przepis na zupę krem z pomidorów. Najlepsza zupa to taka, która jest robiona ze świeżych warzyw – w tym przypadku użyłam pysznych, polskich pomidorów, które uwielbiam. Latem tego typu zupy często goszczą na moim stole – są niesamowicie smaczne i szybkie w przygotowaniu. Warto dodać, że pomidory zawierają likopen, czyli przeciwutleniacz, który chroni nasz organizm przed chorobami układu krwionośnego i przed rakiem. Likopen można znaleźć w czerwonych warzywach i owocach, ale najwięcej tego składnika mają pomidory. Co ciekawe, przetwarzanie pomidorów zwiększa stężenie likopenu. Likopen w formie przetworzonej jest do czterech razy bardziej przyswajalny, niż ten ze świeżych pomidorów. Likopen jest rozpuszczalny w tłuszczach, więc zrobienie zupy na oliwie z oliwek, zwiększy jego przyswajalność.
Zupa krem z pomidorów
Składniki:
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 duża cebula
- 2 duże marchewki
- 1 mała pietruszka (opcjonalnie)
- 1,5 kg pomidorów (około 5 sztuk bardzo dużych pomidorów)
- 3 szklanki wody
- sól i pieprz do smaku
- bazylia lub pietruszka do podania
Sposób przygotowania
Obieram czosnek i cebulę i kroję na drobne części. W dużym garnku podgrzewam oliwę z oliwek i wrzucam czosnek i cebulę, aby lekko je podsmażyć na małym ogniu. Marchewkę i pietruszkę obieram i kroję na cienkie plasterki – dodaję je do garnka z cebulą – całość mieszam i dalej podsmażam. Pomidory myję, wkładam do dużej miski i zalewam wrzątkiem. Po dwóch minutach wyjmuję pomidory i obieram je ze skórki (po sparzeniu powinna łatwo odchodzić). Kroję pomidory ma małe kawałki – nie usuwam nasion, jedynie twarde części. W tym czasie wlewam szklankę wody do garnka z warzywami i chwilę duszę. Dodaję do garnka przygotowane pomidory i zalewam wodą tak, aby wszystkie warzywa były zakryte. Dodaję oregano, sól i pierz. Gotuję na małym ogniu jeszcze około 10-15 minut, do czasu aż marchewka będzie miękka. Na koniec przelewam zupę do blendera kielichowego, a przed zblendowaniem odlewam z zupy szklankę/pół szklanki wody, tak aby krem był bardziej gęsty. Zupę blenduję na gładki krem i przelewam do garnka. Przed podaniem dekoruję krem listkami bazylii. Gotowe!
Więcej o moim ulubionym blenderze, w którym przygotowuję wszystkie zupy-kremy przeczytacie tutaj.
Inne przepisy na wspaniałe posiłki znajdziesz na moim Instagramie – klik – :-)