Domowa pizza bez glutenu, bez drożdży i bez mozzarelli? Pizza w wersji fit musiała w końcu pojawić się na blogu! Zdarza mi się zjeść pizzę w restauracji, ale wtedy wybieram zwykle pizzę na bardzo cienkim cieście i zamieniam w niej mozzarellę na ser kozi (taka opcja jest dostępna, wystarczy poprosić). Dziś mam dla Was pizzę w wersji dietetycznej, bo zrobioną z… komosy ryżowej. Wiem, brzmi nietypowo, ale taka pizza jest naprawdę smaczna. Sami spróbujcie :-) Inspiracją do zrobienia domowej pizzy z komosy ryżowej był ten przepis, który trochę zmodyfikowałam.
Składniki na 1 małą pizzę:
Ciasto:
- 3/4 szklanki suchej komosy ryżowej białej
- 1/4 szklanki wody + dodatkowa woda do moczenia komosy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
Dodatki:
- sos pomidorowy
- 3 plastry twardego sera koziego
- 1 duży pomidor
- świeża bazylia
- sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Komosę płuczemy na sitku, wyspujemy do miski i zalewamy szklanką wody. Tak przygotowaną komosę ryżową moczymy przez około 8 godzin lub przez całą noc. Po tym czasie odcedzamy komosę na sitku i ponownie płuczemy. Do blendera kielichowego wrzucamy komosę, proszek do pieczenia, sól i 1/4 szklanki wody – całość blendujemy na gładką masę. Do zblendowania składników możecie użyć też blendera ręcznego. Okrągłą foremkę o średnicy 20-25 cm wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy do niej ciasto na pizzę. Pamiętajcie, że im większa średnica foremki, tym cieńsze ciasto uzyskacie. Pieczemy w nagrzanym do 200 st. C piekarniku przez około 15 min. Po tym czasie wyjmujemy foremkę, obracamy ciasto na drugą stronę i ponownie pieczemy przez 5 do 10 minut. Po wyjęciu ciasta z piekarnika smarujemy je sosem pomidorowym, kładziemy świeże pomidory, bazylię i plastry sera koziego. Całość posypujemy solą i pieprzem do smaku i wkładamy do piekarnika na kolejne 10 min. Kiedy ser delikatnie się stopi, nasza pizza jest gotowa!
Podsumowanie
Dlaczego warto jeść komosę ryżową? Więcej o jej zaletach pisałam tutaj. Pizza z komosy ryżowej nie zastąpi nam pizzy klasycznej – to po prostu dwa różne dania. Myślę jednak, że taka pizza w wersji fit może być ciekawym pomysłem na zdrowy obiad.